Gdy wyjeżdżaliśmy na wakacje wpadliśmy na pomysł „a czemu by nie zrobić sesji na miejscu”? Aparat jest, chęci są, potrzeba tylko kogoś przed obiektyw. Zainteresowanych osób było sporo jednak nie z każdym da się dopasować terminy 🙂 Angelice i Filipowi się udało i mogliśmy przez chwilkę razem popracować.
W trakcie zdjęć było wszystko co najważniejsze dużo uśmiechu, radości a całość dopełniła piękna pogoda.

Skomentuj